sobota, 3 kwietnia 2010
Święta idą, Święta!
Wielkanocna święta pora.
Zgasić mus telewizora,
napiec ciast i natrzeć chrzanu
żeby się podobać Panu.
Więc umyjcie się, rodacy,
byście byli tacy cacy.
Teraz już możecie godnie
biesiadować dwa tygodnie:
pojeść szynki, popić wódki...
Och, czas świąt jest taki krótki!
I masz, a raz jeden przy Wielkanocy miało być na poważnie. No ale co zrobić, żywność taka (w dodatku kocia). Życzę wam, konwalijki urocze, żeby cały ten blichtr, szamotanie, nie przysłoniły tego, co w tych Świętach najważniejsze. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wseołego Alleluja!!:))
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze napisane. Wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńAntoni, NADZIEI na ZAWSZE...!!! Wszystkiego dobrego z okazji tych Świat Zmartwychwstania. Pozdrawiam z radością - przeczytałam ostatnie wszystkie notki i byłam pod wrażeniem... Ściskam światecznie, bo On już chyba w gajerku, prawda...???
OdpowiedzUsuńAntoni, wierszyk uroczy a za życzenia dziękuję i Tobie życzę radosnych i smacznych Świąt :)
OdpowiedzUsuńJakie ladne jajeczka, prawdziwe dziela sztuki. Wesolego!
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego, bardzo ciepłych, rodzinnych i radosnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja!
:-)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Antonii, dla Franciszka również :) wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńWyczytałam w kalendarzu, że dziś Antoniego... No, to jeszcze wszystkiego najlepszego na Imieniny :)
OdpowiedzUsuńZdrowia, szcześcia i radości
OdpowiedzUsuńi przy stole dużo gości
Coby szynki smakowaly
a wodeczki gardła opłókiwaly :D
Wesołego Alleluja Antosiu!
OdpowiedzUsuńŻeby było pogodnie, radośnie i smacznie :-)))
I do zobaczenia w Koszelewie, mam coś dla Was, podrzucę w Święta ;)
AAAllleluuuujaaaa, Alllelujaaaa!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt.. już niedziela ;)
Kocia żywność? Antoni gadaj! - popełniłeś paszteta z futra? ;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Antoni! Nie mogę się doczekać salcesony dekorowanego słoniną :-)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i mokrych swiat Antoni :)
OdpowiedzUsuńA pisaneczki urocze :))
Dziekuje i zycze Tobie oraz Twoim najblizszym wspanialych i zdrowych Swiatecznych Dni !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam te fajne jajka:)
Uniżenie dziękuję za... jak to się nazywa po miastowemu? czek czek, mam to na końcu gąsiorka... obrus? nieee... galaretę... no gdzieżby! eee, to już nie wiem, może za... o, za dobre słowo. A nie mówiłem, że na końcu gąsiorka miałem?
OdpowiedzUsuńZemfi, kocia żywność w sensie że karma ;)
Radosnych Świąt i mokrego dyngusa...:):)
OdpowiedzUsuńDzięki, Izaa! Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich ludzi dobrej woli :D
OdpowiedzUsuń